NRG-5: racje żywnościowe z terminem na 20 lat – recenzja W dzisiejszym materiale pokażemy Wam racje żywnościowe z dwudziestoletnim terminem przydatności do spożycia. Jakiś czas temu, jeszcze jesienią ubiegłego roku, dostaliśmy od austriackiej firmy Innova propozycję wprowadzenia do oferty naszego sklepu kilku nowych produktów
Racje żywnościowe NRG-5 500 g 2300 kcal. Racja żywnościowa MSI NRG-5 została stworzona, aby zapewniać wysokokaloryczne źródło pożywienia osobom znajdującym się w strefach dotkniętych katastrofami naturalnymi oraz kryzysami humanitarnymi.
Całodzienna racja żywnościowa może być tym, co zadecyduje o przetrwaniu. To tak naprawdę tylko pierwszy powód, dla którego warto kupić taką żywność. Na wojnie wojskowe racje żywnościowe pomagają przetrwać żołnierzom, survival i racja żywnościowa to absolutna podstawa, ale magazynowanie żywności to także forma
RT @Ankapitalizm: Armia Czerwona dostała przeterminowane racje żywnościowe. O 7 lat. XDDD. 28 Feb 2022
Kup teraz za 16,15 zł - Racje żywnościowe Seven Oceans 500 g (14313079311). Kod producenta: 70224818. Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
Podróżnicy Stwierdzili że jeśli będą spożywali każdego dnia pełne racje żywnościowe to zapasy wystarczą im na 10 dni. Oblicz na ile dni starczą im te zapasy jeśli racje żywnościowe zostaną zmniejszone o ⅙.
Tłumaczenia w kontekście hasła "racje żywnościowe" z polskiego na angielski od Reverso Context: Twoja premia, dodatkowe racje żywnościowe. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Racje żywnościowe Seven Oceans posiadają przyjemy i delikatny smak kruchych ciastek oraz wysoką kaloryczność: na 100g produktu to 478kcal. Racje żywnościowe Seven Oceans można spożywać na sucho od razu po rozpakowaniu lub wymieszać z wodą, mlekiem lub jogurtem, wówczas otrzymujemy konsystencje kaszki dla dzieci.
Racje żywnościowe Seven Oceans 500 g. Seven Soceans. Racje żywnościowe Seven Oceans dostarczają wysokoenergetycznej diety rozbitkom znajdującym się na tratwach ratunkowych. Są także popularne wśród żeglarzy, podróżników, turystów górskich, amatorów survivalu, itp.
Francuskie racje żywnościowe zawierają około 3200 kalorii i są całodniowym wyżywieniem pojedynczego żołnierza. Jest 14 menu, które ulegają co roku niewielkim zmianom. Połowa zawiera wieprzowinę. Racje otwarte i przygotowane do selektywnego pakowania w plecak. Skład pojedynczej racji to (nie wszystkie elementy znajdują się w
Lvl2l. Według jednego ze źródeł, puszka została wymyślona na zlecenie Napoleona, żeby zaopatrywać wojska w racje żywnościowe o długim terminie trwałości. Jakie zalety oprócz ciekawej historii ma konserwa? Anna Wrona: Przypomnijmy, skąd wziął się pomysł, by Ed Red produkował puszki. Jeszcze przed pandemią byliście restauracją. Teraz jesteście producentami konserw premium. Grzegorz Kłos, prezes Ed Red: Kiedy zaczęła się pandemia, bardzo szybko uznałem, że siedzenie dalej w gastronomii (w której byłem 20 lat) jest bezzasadne. Mam tak, że jak dzieją się takie rzeczy, to raczej jestem spokojny. Nie wpadam w panikę, natomiast bardzo głęboko sięgam do źródeł. Przez kilka dni czytałem o wirusach, naturze pandemii i byłem przekonany, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że ta pandemia będzie trwała kilka lat. Nie zakładałem (tak jak mówiła większość), że to może być kilka miesięcy i koniec. Byłem praktycznie przekonany, że na jesieni będzie kolejny lockdown. Wszystko, co napisano o wirusach, o pandemii… Moim zdaniem karty były na stole. Druga rzecz, to wiadomo było, że po pandemii nastąpi kryzys ekonomiczny. To też nie jest żadne odkrycie. Niczego nowego nie odkryłem. Kiedy zaczyna się kryzys ekonomiczny, ludzie wydają pieniądze, ale przebudowują swój portfel wydatków. Zmienia się emocjonalność: z okresu, kiedy się czujemy bezpiecznie, przyjemnie i chętnie wydajemy na rozrywkę, przechodzimy do lęku (proporcjonalnego do tego, co się dzieje naokoło) i zaczynamy wydawać chętniej na to, co buduje poczucie bezpieczeństwa. Kiedy zaczyna się bessa, najpierw traci gastronomia, ponieważ z niej można stosunkowo łatwo zrezygnować. Sięga się wtedy po usługi i produkty, które dają poczucie bezpieczeństwa, w tym po jedzenie. Myślałem od początku o puszce jak o produkcie, który w kontekście pewnych walorów funkcjonalnych, czasu i możliwości przechowywania, łatwości zakupu, będzie się wpisywać w poczucie bezpieczeństwa poszukiwane w branży spożywczej. Dodatkowo, puszka świetnie pasuje do e-commerce, który wiedziałem, że będzie rósł. No właśnie, jakie jeszcze walory ma puszka? Od początku miałem wizję puszki jako produktu, który może funkcjonować w szerokim kontekście. I faktycznie trafiliśmy w timing. Ciężko byłoby przekonać do kupowania konserw premium w czasach bezpieczeństwa, kiedy chętnie chodzi się po restauracjach. Jeżeli chodzi o sposób wykorzystania puszek, to jest wiele opcji. Można mieć zapas w domu (z czego ja korzystam, mieszkając z nastoletnią córką - wkładamy dwie puszki do gorącej wody, dodajemy coś i mamy gotowy obiad). Można je stosować podczas różnych wycieczek i podróży, np. kamperem czy podczas jachtingu. Puszki mają też długi termin ważności. Data ważności to dwa lata, ale nasze przepisy są bardzo zachowawcze - puszki (o ile są przyzwoicie przechowywane – np. nie stoją na słońcu) spokojnie mogą wytrzymać 5 lat. W tym roku chcemy wprowadzić lepszą i bardziej zautomatyzowaną technologię. Wtedy prawdopodobnie termin ważności będziemy mogli wydłużyć do 4 lat. Te 2 lata to bardzo bezpieczny termin. Jak to się dzieje, że żywność w puszce może tyle lat przeleżeć? To jest fajna historia. Puszka została wymyślona według jednego ze źródeł w 1795 przez Francuza Nicholasa Apperta (stąd zamiennie do sterylizacji używa się pojęcia "apertyzacja") na zlecenie Napoleona, żeby zaopatrywać wojska napoleońskie w racje żywności, które będą miały długi termin trwałości. Do puszki jest wkładany surowiec. Jest ona bardzo szczelnie zamykana i poddana sterylizacji – w autoklawie w temp. 121 st., a potem odpowiednio schłodzona. Są specjalne tabele do tego i przyrządy. Podczas obróbki termicznej dochodzi do wybicia bakterii odpowiadających za psucie żywności. Z jednej strony więc to pożywienie jest bardziej jałowe w stosunku do świeżo przygotowanego, ale wszystkie wartości odżywcze są zachowane. Nie potrzeba tam żadnej chemii, stabilizatorów ani innych rzeczy. Mało tego. Ciekawym efektem ubocznym jest to, że dzięki szczelnemu zamknięciu nie ulatniają się aromaty i smak. Zostają one skondensowane, trochę jak w sous vide. Pamiętam, że kiedy robiliśmy pierwsze próby, byliśmy zaskoczeni, jak bardzo to mięso ma skoncentrowany smak. Na nowo musieliśmy robić receptury tych dań. Skojarzenie z puszką jako produktem podrzędnej jakości i czymś niezdrowym, wynika z tego, że firmy chcąc obniżać koszty przez masową produkcję, coraz bardziej schodziły z surowców. To nie znaczy, że tak musi być. To jest technologia, w której nie trzeba używać żadnej chemii, polepszaczy smaku. Z samej natury tej technologii smak jest bardzo dobry. Jeżeli użyjemy dobrej jakości produktów, dostaniemy świetny produkt. Faktycznie nieco uboższy w pewne mikroelementy, ale za to o świetnej funkcjonalności. Czyli mięso jest stworzone do puszki... My cały czas wkładamy do puszki to samo mięso, które podawaliśmy w restauracjach. Kiedy współpracowaliśmy z firmami produkcyjnymi, oni nie mogli zrozumieć pewnych procesów produkcyjnych, bo branża spożywcza trochę inaczej działa. Bazujemy na recepturach restauracyjnych. Skalujemy standardy restauracyjne na technologię produkcji spożywczej. Skąd wziąłeś wiedzę o tym, jak produkować konserwy? Z internetu. Jest różne podejście do uruchamiania projektów. Niektórzy chcą uruchamiać projekt, zdobywając wiedzę, przygotowując wszystko i dopiero, kiedy czują, że są naprawdę przygotowani, zaczynają działać. Nam życie nie dało takiego komfortu. Zresztą ja mam taki system działania, że zbieram absolutnie niezbędne informacje i zaczynam działać, licząc się z tym, że popełnię błędy i będę je rozwiązywać na bieżąco. Kiedy powstał pomysł, siedziałem całą noc i przeszukiwałem stare fora masarskie, znajdywałem screeny książek z lat 50. o tym, jak się to robi. Kupiłem na następny dzień maleńki autoklaw na 30 puszek, kupiłem zamykarkę i zaczęliśmy robić pierwsze próby. Później eksplorowaliśmy youtube, internet. Oglądałem nawet filmy dla prepersów. Pojechaliśmy do fabryki, zaczęliśmy obserwować, co tam się dzieje. Krok po kroku zdobywaliśmy tę wiedzę. Teraz się uczę, jak się układa taśmociągi, jak mogą wyglądać dozownice automatyzowane. Nie ma czegoś takiego, że pójdę na szkolenie "Jak otworzyć fabrykę". Poza tym zrobić to jedno, ale trzeba też umieć to sprzedać. To jest dosyć skomplikowane, żeby się wypozycjonować tak, by miało to określoną efektywność i jednocześnie mieściło się w kosztach. Praca z influencerami, kooperacje. Sam fakt wypuszczenia produktu, nie oznacza jego sprzedaży. A jak postrzegane są produkty w puszkach? I czy to się zmienia? Zmiana postrzegania puszki to jedna z najtrudniejszych prac, jaką mamy do wykonania. Wymyśliliśmy produkt, którego praktycznie nie ma na całym świecie. We Francji jest trochę wysokogatunkowych puszek, trochę w Azji, ale firmy komunikującej, że robi dania restauracyjne w puszkach i sprzedaje je przez e-commerce, nigdzie nie znalazłem. To jest z jednej strony dla nas ogromna szansa. Z drugiej strony dosyć duże wyzwanie, ponieważ musimy faktycznie ludzi przekonywać i uczyć, czym jest ten produkt i jak go wykorzystywać. Tłumaczyć, że konserwa (wbrew nazwie) nie ma żadnych konserwantów, chemii, że to jest ponad dwustuletnia technologia. Ten produkt ma bardzo wiele walorów, natomiast faktycznie przez ostatnie lata jego jakość się obniżała. Kiedyś puszki były lepszej jakości niż teraz. W latach 50. były bardzo poważane i wciąż są miejsca na świecie, gdzie tak jest. My, niezależnie od tego, jak będziemy skalować produkcję, będziemy produkować takie dania, by po podgrzaniu i przełożeniu na talerz, było widać, że jest to danie przygotowane przez szefa kuchni. W ostatnich latach poszukiwane były produkty z krótkim terminem ważności. Klienci (często mylnie), utożsamiali to z wysoka jakością. Teraz sytuacja się odwróciła. Ludzie szukają produktów, które nie będą podlegać inflacji i po które będą mogli łatwo sięgnąć. Zob. też. Ed Red rozkręca produkcję puszek i wchodzi na nowe rynki
W połowie XIX wieku zaczęto obserwować negatywny wpływ otyłości na zdrowie. Jak dużym jest ona problemem, przekonano się dopiero w ostatnich czasie. Wtedy to branża ubezpieczeniowa udokumentowała jej powikłania chorobowe oraz zwiększoną śmiertelność. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat zaobserwowano gwałtowny wzrost otyłości. [1] Aż ponad 2,2 miliarda osób na świecie zmaga się z otyłością lub nadwagą! Ten problem dotyczy więc średnio co trzeciej osoby. Na otyłość cierpi aż 0,7 miliarda osób. Najwyższy odsetek jest w Stanach Zjednoczonych oraz Egipcie. [2] Jak powszechnie wiadomo, najbardziej popularnym i najprostszym wskaźnikiem oceny masy ciała jest BMI (Body Mass Index). Nazywany inaczej wskaźnikiem Queteleta II. Powstał już w 1869 roku i do dziś jest powszechnie używany. Do jego obliczenia potrzebny jest tylko wzrost oraz masa ciała, które należy podstawić do wzoru: [3] [CP_CALCULATED_FIELDS id=”8″] BMI a wiek Czy interpretacja wskaźnika BMI powinna być taka sama dla kobiet i mężczyzn we wszystkich grupach wiekowych? Jak wiadomo, w organizmie każdego człowieka zachodzą zmiany przez całe jego życie, od poczęcia aż do śmierci. Ten zespół zmian anatomicznych i fizjologicznych jest nazywany ontogenezą. [4] Można ją podzielić na 3 etapy, w zależności od procesów przebiegających w organizmie: Okres rozwoju progresywnego (przewaga procesów anabolicznych nad katabolicznymi)Względnej równowagi (procesy kataboliczne i anaboliczne są względnie na równi)Okres inwolucji (przewaga procesów katabolicznych nad anabolicznymi) Przemiany w organizmie zachodzą na poziomie komórkowym, tkankowym oraz narządowym. Część zmian jest widoczna, np. wzrost lub spadek zewnętrznych wymiarów ciała – np. wysokość czy obwód talii albo zmiana kształtu i proporcji poszczególnych części ciała – wzrost lub spadek masy ciała. Równocześnie zachodzą zmiany, które są niewidoczne. Ontogenezę można podzielić także na etapy rozwojowe: Okres prenatalny Okres prenatalny (wewnątrzłonowy). Trwa około 280 dni. Wyróżnia się fazę zarodkową, która trwa od poczęcia do ósmego tygodnia oraz fazę płodową, która trwa do porodu, co przypada na 38-42 tydzień życia. Podczas fazy zarodkowej następuje najintensywniejszy rozwój organizmu i pojawiają się pierwsze narządy. W fazie płodowej około 14. tygodnia zaczyna rozwijać się tkanka tłuszczowa, która pod koniec tego okresu stanowi ok. 10-15% masy ciała. Wielkość noworodka jest zależna od wielu czynników, w momencie porodu osiąga masę średnio 3500 g. Okres postnatalny Okres postnatalny (pozamaciczny). Trwa on od urodzenia aż do śmierci. Można go podzielić na poszczególne okresy: Okres noworodkowy (pierwsze 4 tygodnie życia)Okres niemowlęcy (pierwszy rok życia)Okres poniemowlęcy (2-3 rok życia)Okres przedszkolny (3-6 rok życia)Wiek szkolny (7-15 lat)Okres młodzieńczy (16-20 rok życia)Wiek dojrzały (20/25 – 40/50 lat)Okres starzenia się (inwolucyjny, zaczyna się od 40/50 lat) [5] Zmiany zawartości tkanki tłuszczowej zależnie od wieku i płci Okres po narodzeniu i niemowlęcy Masa tkanki tłuszczowej dziecka tuż po urodzeniu jest około pięciokrotnie niższa od masy, jaką osiąga ona w pierwszym roku życia. Pod koniec pierwszego roku życia tkanka ta stanowi ok. 25% masy ciała i jest ona zależna od sposobu odżywiania. Właśnie w tym okresie, pojawia się możliwość wystąpienia nadwagi czy otyłości, co jest związane z dużym wzrostem tkanki tłuszczowej, znacznie zwiększa się liczba i rozmiar komórek tłuszczowych. W celu kontroli prawidłowej masy ciała zostały opracowane siatki centylowe z uwzględnieniem płci i wieku do 36 miesiąca. Olga Yastremska / 123RF Wiek szkolny Wiek szkolny jest jednym z trudniejszych okresów pod względem utrzymania prawidłowej masy ciała. Wynika to z konieczności siedzenia w szkolnej ławce i co za tym idzie zmiany stylu życia z aktywnego przedszkolaka na siedzącego ucznia. W tym okresie powinno się zwrócić szczególną uwagę na zapewnienie dzieciom odpowiedniej ilości ruchu. W przypadku niedopilnowania wystarczającej ilości aktywności fizycznej u dzieci mogą się pojawić problemy związane z wystąpieniem wad postawy oraz nadwaga, a nawet otyłość. Przyjmuje się, że okres pokwitania u dziewczynek ma miejsce między 10. a 12. rokiem życia. W tym czasie następuje rozbudowa tkanki tłuszczowej w okolicy bioder, ud, pośladków oraz piersi a jej prawidłowa wartość wynosi między 15 a 25% masy ciała. Na początku tego okresu zaczynają się różnice w zależności od płci, ponieważ dziewczynki posiadają większy odsetek tkanki tłuszczowej niż chłopcy. Dmytro Panchenko / 123RF Okres młodzieńczy i dojrzały W okresie młodzieńczym oraz dojrzałym następuje stabilizacja proporcji ciała. Okres starzenia się W fazie starzenia się organizmu obserwuje się zmniejszanie wysokości ciała oraz ubytek masy mięśniowej. Na 5 lat masa mięśniowa spada średnio o 1,4 kg i jednocześnie następuje wzrost tkanki tłuszczowej o 1,2% oraz nieznacznie wzrasta masa ciała. [6] W tabeli poniżej podano zaproponowane prawidłowe zawartości procentowe tkanki tłuszczowej dla dzieci oraz dorosłych [7. Ginalska-Malinowska 2008]: Wiek i/lub płećProcent tkanki tłuszczowejNoworodki10-15%Dzieci powyżej pierwszego roku życia>25%Dziewczynki 7-10 latOk. 25%Chłopcy 7-10 latOk. 15%Dziewczynki 11-16 latOk. 26%Chłopcy 11-16 latOk. 12%Kobiety20-25%Mężczyźni10-15% W drugiej tabeli podano zaproponowane prawidłowe wartości procentowe tkanki tłuszczowej dla dorosłych z uwzględnieniem wieku [8. Stupnicki, Tomaszewski 2016]: WiekKobiety [%]Mężczyźni [%]19-2422,1-2514,9-1925-2922,0-25,416,5-20,330-3422,7-26,418,0-21,535-3924,0-27,719,4-22,640-4425,6-29,320,5-23,645-4927,3-30,921,5-24,550-5429,7-33,122,7-25,655-5930,7-3423,2-26,2>6031,0-34,423,5-26,7 © Sam Wordley / 123RF Interpretacja wskaźnika BMI Interpretacja wartości wskaźnika jest taka sama dla kobiet i mężczyzn we wszystkich grupach wiekowych i prezentuje się następująco: 40 – otyłość III stopnia [9] Wskaźnik BMI nie uwzględnia wieku, płci, zawartości tkanki tłuszczowej czy stopnia wytrenowania. Klasyfikacja tego wskaźnika dotyczy osób po 18. roku życia, czyli przyjęto sztucznie granice dojrzałości, która nie jest związana z rozwojem ontogenetycznym. Można go traktować jedynie jako orientacyjną miarę do wstępnej oceny pacjenta. Zmiany, jakie zachodzą w organizmie z upływem lat, powodują, że klasyfikacja jest zakłamana szczególnie dla osób powyżej 40/50. roku życia. Zalecane interpretacje dla osób starszych: InterpretacjaWg Committee on Diet and Health (1989) w kg/m2 [10]Wg Queensland Government (2014) w kg/m2 [11]Niedowaga29>30 Bibliografia: Eknoyan G. (2008). Adolphe Quetelet (1796-1874)–the average man and indices of obesity. Nephrology, dialysis, transplantation : official publication of the European Dialysis and Transplant Association – European Renal Association, 23(1), 47– 2015 Obesity Collaborators, Afshin, A., Forouzanfar, M. H., Reitsma, M. B., Sur, P., Estep, K., Lee, A., Marczak, L., Mokdad, A. H., Moradi-Lakeh, M., Naghavi, M., Salama, J. S., Vos, T., Abate, K. H., Abbafati, C., Ahmed, M. B., Al-Aly, Z., Alkerwi, A., Al-Raddadi, R., Amare, A. T., … Murray, C. (2017). Health Effects of Overweight and Obesity in 195 Countries over 25 Years. The New England journal of medicine, 377(1), 13– R., Tomaszewski P. (2016) Wskaźnik masy ciała a zawartość tkanki tuszowej u dorosłych. Hygeia Public Health, 51(4): 335-338Szajner-Milart I., Papierkowski A.: Choroby wieku rozwojowego. Podręcznik dla szkół medycznych. PZWL, Warszawa 1997Woynarowska B. (2013) Rozwój fizyczny oraz motoryczny dzieci i młodzieży w: Pediatria, Wydawnictwo Lekarskie PZWLChwałczyńska A. (2017) Wskaźnik tłuszczowo-beztłuszczowy zależny od wieku jako nowe narzędzie oceny masy ciała. Wydawnictwo AWF WrocławGinalska – Malinowska M.: Funkcja hormonalna tkanki tłuszczowej. Diabetologia, Endokrynologiawieku dziecięcego 2008; 16 (4): 470 – 474Stupnicki R., Tomaszewski P. (2016) Wskaźnik masy ciała a zawartość tkanki tłuszczowej u dorosłych. Hygeia Public Health, 51(4): 335-338Brończyk-Puzoń A., Koszowska A., Bieniek J. (2018) Podstawowe pomiary antropometryczne i pochodne wskaźniki w poradnictwie dietetycznym – część pierwsza. Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne, 8 (3): 217– B, Turbiarz A. Body Mass Index in elderly people: Do the reference ranges matter? Prog Health Sci. 2012;2(1):58–67Queensland Government. A consensus document from Dietitian/ Nutritionists from the Nutrition Education Materials Online: NEMO. 2014. Dostęp Zapisz się na newsletter! Chcę otrzymywać od na podany przeze mnie adres e-mail informacje (w tym marketingowe i handlowe) dotyczące serwisu, a także innych podmiotów współpracujących z portalem zgodnie z Polityką Prywatności - Karolina TobiśStudentka Dietetyki oraz Technologii Żywności i Żywienia Człowieka na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Żywność jest moją pasją. W wolnych chwilach lubię eksperymentować w kuchni.
Trek'n Eat NRG-5 Emergency Food Ration niemiecka racja żywnościowa z długim terminem ważności 20 lat - bez laktozy, bez GMO, wegańska NRG-5 Emergency Food Ration to skompresowane wysokoenergetyczne wafle. Racje żywnościowe NRG-5 zostały opracowane w celu zapewnienia żywności podczas akcji humanitarnych oraz klęsk żywiołowych. Mogą być stosowane jako zapasowe racje żywnościowe, w trakcie wypraw turystycznych lub jako element urozmaicający dietę. Produkt NRG-5 zawiera niezbędne składni odżywcze. Wartość odżywcze na 100g: Tłuszcze w tym nasycone Węglowodany w tym cukry Proteiny Sól Pakowanie: 500g / 9 wafli na opakowanie 24 x 500g na karton Czas ważności do spożycia wynosi do 20 lat. Produkt jest gotowy do spożycia. Jest odpowedni zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Ochronne opakowanie zapakowane próżniowo w potrójnie laminowaną folię zapewnia najlepszą ochronę przed powietrzem, temperaturą oraz wilgocią. typ dania wegetariańskie rodzaj dania racje żywnościowe ilość kcal na 100 g 465 waga opakowania [g] 500 inne nie zawiera glutenu, laktozy, wegańska Kod produktu 30200 TREK'N EAT TO PEŁNOWARTOŚCIOWE JEDZENIE LIOFILIZOWANE DLA KAŻDEGO TURYSTY Marka Trek’n Eat jest bardzo dobrze znana wśród podróżników, turystów i sportowców, którzy poszukują dobrego i wartościowego jedzenia, które można przygotować zawsze i wszędzie. Taka właśnie jest żywność liofilizowana Trek’n Eat. Za sprawą wysokiej jakości oraz trosce o dobrobyt każdej osoby znajdującej się z dala od domu, obecnie marka dostępna jest w wielu krajach na świecie zasilając nie tylko ekwipunku podróżnicze, ale również zapewniając pyszne posiłki żeglarzom i żołnierzom oraz w czasie akcji humanitarnych. HISTORIA MARKI TREK’N EAT Marka Trek’n Eat powstała w 2004 roku, wraz z przejęciem przez Katadyn Group firmy Trekking-Mahlzeiten GmbH, zajmującej się liofilizacją produktów spożywczych. Po umiędzynarodowieniu, które nastąpiło w 2008 roku, marka została przemianowana na Trek'n Eat i pod tą nazwą sprzedawana jest obecnie. Od momentu rozpoczęcia działalności, marka tworzyła pakiety żywnościowe przeznaczone do spożywania podczas podróży, w czasie akcji ratunkowych oraz ekspedycji. Marka Trek’n Eat znajduje się w bogatym katalogu marek należących do Katadyn Group – korporacja specjalizująca się w tworzeniu rozwiązań dających podróżnikom (i nie tylko) samowystarczalność. Za ich sprawą nawet przy ograniczonym dostępie do wody pitnej i świeżego pożywienia, każdy podróżnik jest w stanie zaspokoić wszystkie swoje podstawowe potrzeby. ŻYWNOŚĆ LIOFILIZOWANA – CO TO TAKIEGO? Technologia liofilizacji została opracowana na początku XX wieku i wykorzystywana była na potrzeby wojska w czasie II wojny światowej. W latach 60. zyskała większy rozgłos i została wprowadzona na rynek komercyjny, gdzie błyskawicznie zdobyła serca podróżników. Jak jednak powstaje żywność liofilizowana? Do uzyskania takiego efektu najpierw należy zamrozić dany produkt, a następnie trzeba wprowadzić go do próżni. W takiej atmosferze, przy zastosowaniu bardzo niskiej temperatury i odpowiedniego ciśnienia, odparowuje się większość wody znajdującej się w żywności. Żywność ta jest pełnowartościowa – posiada mikro i makroelementy we właściwych proporcjach oraz smakuje bez zarzutu. Liofilizaty Trek’n Eat to pożywne dania, które posiadają cechy pożądane przez turystów, tj.: posiadają długi czas przydatności, są łatwe i szybkie w przygotowaniu, są lekkie i zajmują mało miejsca w transporcie, są smaczne i w pełni wartościowe. OFERTA TREK’N EAT Jedzenie liofilizowane Trek’n Eat jest pożywne i dobrze zbilansowane. Dostarcza energii podczas dużego wysiłku fizycznego, bez względu na to czy wspinamy się w górach, czy jesteśmy na wyprawie rowerowej. Trek’n Eat przy tworzeniu swoich posiłków nie używa sztucznych barwników czy wzmacniaczy smaku. Dania są smaczne, zdrowe i odżywcze. Liofilizaty Trek’n Eat zapakowane są w wodoodporne zamykane opakowania, które mogą posłużyć jako naczynie do przygotowania posiłku. Wystarczy oderwać górną część opakowania, zalać ciepłą wodą do wyznaczonej linii, chwilę poczekać, a następnie można się cieszyć przepysznym daniem na łonie przyrody, z dala od cywilizacji. Warto zaopatrzyć się również w pojemnik izolacyjny na posiłki liofilizowane Trek’n Eat, jak np. Heat Pouch Optimus, który ochroni nasze jedzenie przed zbyt szybkim wychłodzeniem, a nasze dłonie przed ewentualnym poparzeniem. PYSZNY POSIŁEK W PODRÓŻY Dania liofilizowane Trek’n Eat to prawdziwa różnorodność smaków. Do wyboru mamy dania główne, zupy, śniadania i desery. Dobry dzień warto rozpocząć np. od pełnoziarnistego musli z owocami lub liofilizowanej jajecznicy z cebulką. Na obiad polecamy risotto po bałkańsku Trek’n Eat, kurczaka tikka masala lub liofilizowany gulasz irlandzki z jagnięciną. Po obiedzie chyba każdy skusi się na liofilizowany deser, waniliową leguminę ryżową lub mus czekoladowy. Opinie klientów Twoja opinia może być pierwsza.