Anna Wyszkoni - Biegnij przed siebieJest to pierwsza piosenka po ponad 3 latach na moim kanale, mam nadzieje, że się podoba :) Przepraszam, że jest to krótka Przede mną droga, którą znam. Którą ja wybrałem sam. Noc a nocą, gdy nie śpię. Wychodzę choć nie chcę. Spojrzeć na chemiczny świat. Pachnący szarością z papieru miłością. Gdzie Ty i ja. I jeszcze ktoś, nie wiem kto. Chciałby tak przez kilka lat. Текст песни Długość Dźwięku Samotności музыкального артиста Myslovitz, перевод песни Długość Dźwięku Samotności на русский язык. Слушать песню Myslovitz - Długość Dźwięku Samotności бесплатно онлайн. Myslovitz - Długość dźwięku samotności (piano cover) Lukasz Szubski PianistFacebook - https://www.facebook.com/LukaszSzubskiPianistaI nawet kiedy będę samNie G. C. A. Bm. 🎸 [F Dm Am C Bb] Chords for Artur Rojek - Długość dźwięku samotności (Official Live Video). Discover Guides on Key, BPM, and letter notes. Perfect for guitar, piano, ukulele & more! Długość dźwięku samotności. Myslovitz. Tekst piosenki i chwyty na gitarę. I nawet kiedy będę sam. Nie zmienię się, to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, Którą ja wybrałem sam. Tak, zawsze genialny. Idealny muszę być. Превод на „Długość dźwięku samotności“ на Myslovitz от полски на английски Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски Українська العربية 日本語 Provided to YouTube by Independent Digital Długość dźwięku samotności (Live) · Męskie Granie Orkiestra 2019 · Wojciech Kuderski · Wojciech Powaga · Jacek Ku Długość dźwięku samotności 가사: 폴란드어 → 영어 Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски Українська العربية 日本語 한국어 Beata Bartelik - polska piosenkarka pop. W latach osiemdziesiątych występowała w szantowo - folkowej formacji Krewni i Znajomi Królika . W 1987 roku wystąpiła na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie wykonała "Sen na pogodne dni" , który z miejsca stał się przebojem. bGbSI. Przyznaję, jestem absolutnie beznadziejnym, samozwańczym kronikarzem, czy reportażystą. Jak można pisać o minionych wydarzeniach z blisko półrocznym opóźnieniem? Zaryzykowałabym jednak stwierdzeniem, że koncerty, które opisuję zwykle nie zmieniają się drastycznie z sezonu na sezon. Jeśli warto było wybrać się na występ danego artysty w ubiegłym roku, to poleciłabym go także teraz. Sprawdziłam to jednak na własnej skórze. W ubiegłym roku znalazłam się na koncercie Anny Wyszkoni i po niespełna roku ponownie wybrałam się na muzyczne spotkanie z wokalistką. Ubiegłoroczny koncert zrobił na mnie fenomenalne wrażenie, można byłoby zażartować, że spodobał mi się do tego stopnia, że do dziś nie znalazłam słów, aby go opisać. Niewątpliwe piosenkarka postawiła poprzeczkę bardzo wysoko i tym razem pozostawiła równie pozytywne wrażenia. A wszystko działo się na początku maja w opolskim amfiteatrze, który wypełnił się największymi przebojami wokalistki, ale także nowymi kompozycjami. Rozpoczęliśmy od ubiegłorocznego Oszukać los i nie musieliśmy długo czekać na kolejne, przebojowe utwory, które były serwowane nam raz, za razem - Lampa i sofa, Zapytaj mnie o to kochany, Biegnij przed siebie, Z ciszą pośród czterech ścian, a także W całość ułożysz mnie – świetnie podziałały na publiczność. W czasie całego koncertu, między piosenkami wokalistka opowiadała różne anegdoty, znalazł się także czas na wspólne zdjęcie - selfie z publicznością. Pojawiło się także sporo nowości z niedawno wydanej płyty. Tytułowe Jestem tu nowa rozbrzmiało, gdy scenę zasłonił delikatny, biały materiał i wydawało się, że wokalistka zniknęła ze sceny. Muzycy jednak grali, a piosenkarka zaczęła śpiewać, gra świateł sprawiła, że na materiale widać było cień piosenkarki, zarys jej sylwetki. Nie był to jednak koniec nowości, wokalistka zaprezentowała także Kobietą być, dobrze już znane Nie chce cię obchodzić, czy najnowszy singiel - Zanim to powiem. W ubiegłym roku artystka świętowała jubileusz 20-lecia pracy artystycznej, z tej okazji zabrała nas w podróż do swoich muzycznych inspiracji. Scena całkowicie zmieniła kolory, za plecami artystki, na telebimie zaczęły pokazywać się zdjęcia z jej młodości, a na górze zawisły ogromne, dyskotekowe kule, które rozświetliły niemal cały amfiteatr. Wyglądało to naprawdę zjawiskowo. Gra świateł była zresztą bardzo mocnym punktem koncertu. Przenieśliśmy się do czasu, gdy Ania Wyszkoni była kilkulatką i opowiadała, że chciała być jak Sandra, zaśpiewała więc nam (I'll Never Be) Maria Magdalena. Kiedy miałam 15 lat już nie chciałam być jak Sandra, chciałam iść własną drogą. Buntowałam się przeciwko całemu światu, wyciągnęłam czarne, rozciągnięte swetry, a ta piosenka stała się moim hymnem – i zabrzmiał przebój Alanis Morissette – Ironic. Wszystkie utwory zagrano w osobliwych aranżacjach, które idealnie wpisały się w całą stylistykę koncertu, w urzekającej wersji zaprezentowano także przebój zespołu Myslovitz – Długość dźwięku samotności – z którym Ania Wyszkoni wygrała Szansę na Sukces w 2000 roku. W tej retrospekcji nie mogło zabraknąć także momentu dołączenia do zespołu Łzy i największego przeboju grupy – Agnieszki. Ta piosenka również została przearanżowana, a moim ulubionym momentem jest jej końcówka, gdy jedynie perkusja wybija rytm i idealnie słychać, jak śpiewa publiczność. Artystka wspomniała także o zakończeniu współpracy z zespołem: Przyszedł czas na rozstanie i moją upragnioną wolność, którą zobrazowała krótkim fragmentem Freedoom George'a Michaela. W czasie koncertu wokalistka wielokrotnie podkreślała jak ważny jest dla niej koncert w Opolu i samo to miejsce. Nie mogę się powstrzymać, aby nie przytoczyć Wam jej słów: Tak cudownie być tutaj z wami, w tym miejscu. Z tym miejscem wiąże się tyle moich wspomnień. Zaczynając od tych z najmłodszych lat, gdy miałam 5 lat, siedziałam przed telewizorem i powiedziałam: Zobaczysz mamo, kiedyś wystąpię na tej scenie. Poprzez każdy kolejny festiwal, w którym miałam przyjemność uczestniczyć, jeszcze kiedyś z zespołem Łzy, później decydujący krok, wykonałam go właśnie tutaj, na tej scenie, kiedy w 2009 roku pierwszy raz wystąpiłam jako Anna Wyszkoni śpiewając piosenkę Czy ten Pan i Pani. Pierwszy raz wykonałam ją właśnie na tej scenie. Byłam wtedy tak zestresowana, że właściwie niczego nie pamiętam. Piosenka, która właściwie zmieniła moje życie. To był jeden z najważniejszych momentów w moim życiu. I szczerze wam za niego dziękuję. Czy ten Pan i Pani zabrzmiał w Opolu po raz kolejny, niezwykle głośno i niezwykłych okolicznościach. Kochani, jesteście pięknie rozśpiewani, pięknie uśmiechnięci i tak sobie myślę, chcę mieć was tutaj - na scenie. I chwyciła kamerę, zaczęła nagrywać publiczność, która pokazała się na telebimie za jej plecami. Na tym nie skończyły się jednak niespodzianki, wokalistka zeszła bowiem do fanów i przechadzając się miedzy sektorami zachęcała do wspólnego śpiewania. Na koniec pojawiło się jeszcze Graj chłopaku graj i Pani Anna zeszła ze sceny. Ten wieczór nie mógł jednak skończyć się tak szybko i po kilku chwilach z góry sceny zaczęła zsuwać się lekko świecąca żarówka. Podświetlono sylwetkę wokalistki i gitarzystów, którzy akompaniowali jej w delikatnej odsłonie przeboju Szeroko zamkniętymi oczami. Pierwszy refren przeobraził się w grę instrumentów, ale wszystko zmieniło się podczas drugiego, gdy pełna moc głosu wokalistki wypełniła amfiteatr, a towarzyszyły temu świetlne iluminacje i dym. Wyglądało to absolutnie fenomenalnie! Przedział wiekowy wśród publiczności był ogromny, od młodzieży, przez dorosłych, aż po dojrzałych słuchaczy. Warto także wspomnieć o liczniej, męskiej reprezentacji. Była to chyba najbardziej zróżnicowana publiczność jaką widziałam. A wszyscy świetnie się bawili. Usłyszeliśmy jeszcze Wiem że jesteś tam i choć zdawało się, że braw i ukłonów nie będzie końca, to padło wiele pięknych słów i zapowiedź rychłego spotkania. W końcu miesiąc później artystka miała pojawić się na Festiwalu w Opolu. Pozwólcie, że teraz ominę ten wątek, bo świerzbią mnie palce, aby napisać na ten temat wpis. Trzeba przyznać, że najpewniej nie należę do najbardziej oczywistych odbiorców muzyki Pani Ani. Mimo to bawiłam się wyśmienicie, wokalistka stworzyła świetną atmosferę, czarowała głosem i swoją osobowością, a jej występ był dopracowany w najmniejszych szczegółach, od strojów, szybkich ich zmian, przez niezwykłą grę świateł, iluminacji sceny, efekty specjalne, aż po świetne brzmienie, nagłośnienie i aspekty czysto techniczne. Bardzo dziękuję za to muzyczne spotkanie i możliwość jego uwiecznienia. Jestem pewna, że ta postać jest Wam dobrze znana, którą z piosenek Anny Wyszkoni lubicie najbardziej? Może też mieliście okazję być na jej koncercie? Polecam także relacje z innych koncertów! 17 lip 15 09:38 aktualizacja 22 lip 15 10:27 Wojciech Mann w "Szansie na sukces" wywróżył jej karierę. Rok po tym, jak zapytał czy zrezygnowałaby z nauki w szkole finansów na rzecz kariery muzycznej, w zawodowym życiu Wyszkoni nastąpił wielki przełom. Ukazała się druga płyta Łez, która zachwyciła Polaków. Ania przez 14 lat była wokalistką Łez. Rozstanie było bardzo burzliwe i do tej pory odbija się wypowiedziami Wyszkoni i poszczególnych muzyków grupy w mediach. Ania od 2009 roku stoi na scenie o własnych nogach, choć czasem śpiewa hity, które wylansowała ze swoją pierwszą formacją. Ania Wyszkoni 21 lipca skończyła 35 lat. 6 Zobacz galerię Paweł Wrzecion / MW Media 1/6 Ania Wyszkoni Ania Wyszkoni współpracowała z grupą Łzy od 1996 do 2010 roku. Funkcję lidera zawsze pełnił Adam Konkol, jednak publiczność kojarzyła grupę głównie z twarzą Ani - pewnie dlatego, ponieważ to ona była wokalistką. Pierwszy album zatytułowany "Słońce" wydali własnymi środkami w 1998 roku. Płyta nie cieszyła się dużą popularnością. Złote czasy Łez dopiero miały nadejść... 2/6 Ania Wyszkoni w "Szansie na sukces" Kariera Ani Wyszkoni rozpoczęła się na dobre w 1999 roku. Właśnie wtedy młodziutka Ania otrzymała od Elżbiety Skrętowskiej propozycję wystąpienia w programie "Szansa na sukces". Wyszkoni oceniana była przez muzyków zespołu Myslovitz. Dziewczyna wylosowała piosenkę "Długość dźwięku samotności". Zanim Ania Wyszkoni zaczęła śpiewać, Wojciech Mann przeprowadził z uczestniczką programu krótki wywiad - dowiedział się, że Ania uczy się w szkole finansów i od razu zasugerował, że gdyby kariera wokalna zaczęła się rozwijać, to nastolatka zapewne zrezygnowałaby ze swoich naukowych zainteresowań. Okazało się, że słowa Wojciecha Manna okazały się dobrą wróżbą, już w następnym roku zespół Łzy zdobył krajową popularność, a słowa "To ja, Narcyz się nazywam. Przepraszam i dziękuję - tych słów nie używam" - nucili Polacy. 3/6 Ania Wyszkoni Rok 2000 był zdecydowanie przełomowy. Łzy wydały płytę "W związku z samotnością" która była pełna przebojów. To właśnie z tego wydawnictwa pochodzą piosenki "Narcyz się nazywam", "Agnieszka już dawno..." oraz "Opowiem wam jej historię". Album rozszedł się w nakładzie 125 tysięcy egzemplarzy i osiągnął status platynowej płyty. 4/6 Ania Wyszkoni i Wojciech Medyński na planie teledysku "Oczy szeroko zamknięte" Utwór "Oczy Szeroko zamknięte" zdobył nagrodę publiczności na festiwalu w Opolu. Muzykę skomponował Adam Konkol, a za autorkę słów podaje się Anię Wyszkoni. W rozmowie udzielonej serwisowi Onet Muzyka lider grupy Łzy po latach wspominał, że największy hit grupy wcale nie był autorstwa Wyszkoni. "Ania przyniosła tekst do mojej muzyki, jako niby swój. Po wygraniu przez nas Opola o autorstwo słów upomniał się jej laryngolog. Zrobiła jedyne, co w takiej sytuacji mogła - rozpłakała się" - mówił Konkol w wywiadzie z Pawłem Piotrowiczem. 5/6 Adam Konkol i Ania Wyszkoni W 2010 roku Ania postanowiła pożegnać się z grupą Łzy i rozpocząć karierę solową. Tę decyzję miał jej za złe Adam Konkol. Kompozytor i gitarzysta twierdzi, że Wyszkoni celowo odrzucała nowe kompozycje zespołu i nie zgadzała się ich śpiewać, ponieważ przygotowywała się do nagrania solowej płyty. Słowny spór między nimi trwał jeszcze długo, a "rozmawiali" ze sobą głównie za pośrednictwem mediów i portali społecznościowych. 6/6 Ania Wyszkoni Andras Szilagyi / MW Media W 2015 roku Ania Wyszkoni została sklasyfikowana na 22. miejscu listy artystów 25-lecia radia RMF FM. Ponadto 17 lipca premierę miał teledysk do piosenki "Dzięki za dźwięki". Jest to ostatni singiel Ani Wyszkoni, który promuje jej drugi album solowy zatytułownay "Życie jest w porządku". Data utworzenia: 17 lipca 2015 09:38, aktualizacja: 22 lipca 2015 10:27 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj. Wczoraj w Sopocie odbył się mini recital Anny Wyszkoni podsumowujący 20 lat pracy artystycznej. Artystka ze wzruszeniem podziękowała wszystkim za wsparcie w trudnych chwilach. „Trzy miesiące temu pokonałam ciężką chorobę. Dziękuję Wam!” - przyznała i ukłoniła się publiczności. „Jeśli będziecie ze mną, to nigdy sił mi nie zabraknie!” - dodała. Cieszymy się razem z Anią! Dzielna z niej kobieta! Pełen odlot :-) A photo posted by Anna Wyszkoni (@annawyszkoni_official) on Mar 23, 2016 at 7:31am PDT Anna Wyszkoni urodziła się 21 lipca 1980 roku w Tworkowie. Jest piosenkarką i autorką tekstów, jednak najbardziej znana jest jako wokalistka zespołu Łzy, z którym współpracuje od 1996 roku. W marcu 2000 roku Anna Wyszkoni wygrała program „Szansa na Sukces”, w którym zaśpiewała piosenkę grupy Myslovitz – „Długość dźwięku samotności”. Popularność artystki rosła jednak głównie dzięki sukcesowi Łez. W 2006 roku piosenkarka wraz z ze swoim zespołem świętowała dziesięciolecie kariery artystycznej. Ukazała się wtedy kompilacja utworów zatytułowana „The Best Of 1996-2006”, a także pierwsze DVD dokumentujące wydarzenia z dziesięcioletniej historii Łez. W sierpniu 2008 artystka nagrała wraz z zespołem Video piosenkę „Soft”. W czerwcu nastepnego roku Wyszkoni zaprezentowała swój debiutancki solowy longplay „Pan i Pani”. 13 listopada 2012 odbyła się premiera drugiego studyjnego albumu piosenkarki zatytułowanego Życie jest w porządku. Album promowany był singlem „Zapytaj mnie o to, kochany”, którego premiera odbyła się 22 września 2012. W styczniu 2013 Życie jest w porządku uzyskało status złotej płyty. Wtedy też Wyszkoni zapowiedziała wydanie drugiego singla promującego album, na którego wybrany został utwór „W całość ułożysz mnie”. Jego oficjalna premiera odbyła się 21 stycznia 2013. W lutym tego samego roku Wyszkoni w duecie z Piotrem Cugowskim nagrała piosenkę „Syberiada”, będącą motywem przewodnim z filmu Syberiada polska. 26 czerwca 2013 wydano trzeci singel promujący album Życie jest w porządku, „Dźwięki nocy”. 20 maja 2014 roku ukazała się reedycja albumu Życie jest w porządku, którą promowały single „Na cześć wariata”, „Biegnij przed siebie” oraz „Prywatna Madonna”. Od 5 września do 14 listopada 2014 wokalistka brała udział w drugiej emitowanej przez telewizję Polsat edycji programu Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami. W lutym 2015 piosenkarka zajęła 22. miejsce w plebiscycie radia RMF FM na artystę 25-lecia.